niedziela, 19 kwietnia 2009

Sd.Kfz.425 Ausf.B Drache

Zawsze interesowała mnie tematyka dziwnych konstrukcji, których mogliby użyć naziści, gdyby wojna potrwała dłużej. A jednocześnie ostatnio miałem ochotę zbudować mecha. Tym sposobem narodził się pomysł takiej oto konstrukcji.



Uzbrojenie to miotacz płomieni oraz wyrzutnia niekierowanego pocisku rakietowego jednorazowego użytku. 

Cały model wykonałem z materiałów, jakie miałem pod ręką - kawałki płytek PCV (korpus, nogi, podstawka), kółka od "żabek" zasłonowych (łączenie części skrętnych), wkład do długopisu (miotacz ognia), końcówka zakreślacza (podstawa korpusu), kawałek ramki od modelu (łączenie nóg z korpusem), oprawa styku od licznika rowerowego i osłonka baterii od tegoż licznika(wyrzutnia pocisku rakietowego i lewe ramię), fragmenty plastikowej opaski zaciskowej, kawałek drutu w osłonce, fragment żyłki i troszkę Green Stuffu. Do tego parę kamyków i piasek na podstawkę. Wkład pracy to ok. tygodnia, codziennie nie całą godzinkę.

Kalkomanie pochodzą z zestawu Italeri 1:35 Schwimmwagen (nr kat. 313). Wysokość modelu od podstawki do włazu (bez anteny) wynosi 81 mm.

Pomimo kilku "wad konstrukcyjnych" (zbyt cienkie nogi i ich łączenie z korpusem), jestem bardzo zadowolony z tego modelu. Mam nadzieję, że uda mi się nim zagrać w jakiś dziwnowojenny scenariusz.

3 komentarze:

  1. Masz prawo być zadowolonym, bo to jeden z najfajniejszych mechów, jakie widziałem. Świetna robota!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ci to wyszło. Jedyne do czego się przyczepie to zbyt czarne końcówki wydechów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To trochę wina zdjęcia, w rzeczywistości nie są tak głębokiej czerni. Gdy poprawiam fotkę w Photoshopie funkcją "Autocolor", to niestey czerń robi się taka mocna.
    Bardzo Wam dziękuję za miłe komentarze. :)

    OdpowiedzUsuń